aktualności
Cztery posłanki z Pomorza zostały ministrami
Barbara Nowacka z KO, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk i Katarzyna Kotula z Nowej Lewicy oraz Agnieszka Buczyńska z Polski 2050 otrzymały stanowiska ministra w rządzie gdańszczanina, Donalda Tuska. Cztery kobiety z Pomorza będą budować siłę nowego rządu. Kandydatki, które weszły do Sejmu z okręgów 25. i 26., staną na czele ministerstw: edukacji, rodziny, pracy i polityki społecznej, równości, społeczeństwa obywatelskiego.
We wtorek, 12 grudnia - dwa miesiące po wyborach - nowy premier, Donald Tusk, przedstawił swój rząd. Znalazło się w nim miejsce dla 25 ministrów, w tym czterech z nich to kobiety, które startowały w tegorocznych wyborach parlamentarnych z okręgu gdańskiego i gdyńskiego.
Barbara Nowacka z KO, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk i Katarzyna Kotula z Nowej Lewicy oraz Agnieszka Buczyńska z Polski 2050 otrzymały nominacje na stanowiska ministerialne. Warto zaznaczyć, że Kotula i Buczyńska będą tzw. ministrami bez teki, czyli dla pełnionych przez nie funkcji nie zostanie utworzone nowe ministerstwo z całą administracją.
- Serdecznie gratuluję paniom posłankom powołań na urzędy ministrów. To pokazuje siłę i profesjonalizm pomorskiej polityki - mówi Wojciech Szczurek, Prezes Rady OMGGS. - Jednocześnie liczę na współpracę nie tylko przy ustawie metropolitalnej, ale też przy wielu innych, istotnych dla naszego regionu, kwestiach.
Pomorskie posłanki będą odpowiedzialne za:
- Barbara Nowacka - Ministerstwo Edukacji
- Agnieszka Dziemianowicz-Bąk - Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej
- Katarzyna Kotula - minister ds. równości
- Agnieszka Buczyńska - minister ds. społeczeństwa obywatelskiego i przewodnicząca Komitetu do spraw Pożytku Publicznego.
Warto przypomnieć, że na początku października wszystkie posłanki podpisały się pod Paktem metropolitalnym, w którym pomorscy, wtedy jeszcze, kandydaci zobowiązali się publicznie do pomocy przy utworzeniu metropolii na Pomorzu.
- Gratuluję pomorskim posłankom. Nowy rząd daje nadzieję na to, że metropolia trójmiejska zostanie wreszcie prawnie usankcjonowana. Każdy miesiąc bez metropolii na Pomorzu to strata ogromnych pieniędzy na transport, nowe drogi, ochronę klimatu. To także strata czasu, który moglibyśmy wykorzystać na doganianie innych części Europy - mówi Michał Glaser, prezes Zarządu OMGGS.
Gratulujemy stanowisk ministerialnych, życzymy powodzenia i liczymy też na aktywne działanie na rzecz pomorskiej metropolii.