aktualności
Jak planować inwestycje w latach 2014-2020?
W spotkaniu z ekspertami Związku Miast Polskich i Związku Powiatów Polskich wzięło udział ok. 30 prezydentów, wójtów, burmistrzów i starostów Gdańskiego Obszaru Metropolitalnego.
Dyskusja i prezentacje dotyczyły potencjału samorządów, optymalnych kierunków rozwoju i planowania przedsięwzięć – w taki sposób, by zmaksymalizować szanse na zdobycie europejskich funduszy. A robiąc to, należy więc brać pod uwagę nowe podejście Komisji Europejskiej (KE) do sposobu wydawania pieniędzy. Obrazują to m.in. priorytety w ramach Europejskiej Polityki Spójności:
- wspieranie badań naukowych, rozwoju technologicznego i innowacji
- zwiększenie dostępności, stopnia wykorzystania i jakości technologii informacyjno-komunikacyjnych
- podnoszenie konkurencyjności MŚP, sektora rolnego oraz sektora rybołówstwa i akwakultury
- wspieranie przejścia na gospodarkę niskoemisyjną
- wspieranie zatrudnienia i mobilności pracowników
- wspieranie włączenia społecznego i walka z ubóstwem
- inwestowanie w edukację, umiejętności i uczenie się przez całe życie
Co istotne, KE postanowiła, że minimum 20 proc. Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i Europejskiego Funduszu Społecznego musi być przeznaczone na trzy ostatnie cele.
Dlaczego? Bo społeczeństwa UE starzeją się. Należy więc dobrze rozważyć, czy sens ma budowa np. kolejnych boisk czy oczyszczani, gdy wciąż spada liczba osób, które będą z nich korzystać (i składać się na ich utrzymanie).
Podobne wnioski można wysnuć z analizy działań, na które mają być wydawane pieniądze w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko (to największy kwotowo program krajowy). Tu zdaniem KE liczą się przede wszystkim inwestycje w następujące obszary:
- promowanie transportu publicznego
- poprawę efektywności energetycznej
- kolej metropolitalną
- zmniejszenie zużycia zasobów naturalnych, energii i paliw
- rozwijanie wybranych funkcji metropolitalnych i znaczeniu międzynarodowym i krajowym
Eksperci podkreślają, że przy tworzeniu listy przedsięwzięć trzeba przyjąć perspektywę wykraczającą poza granice pojedynczego samorządu. Najprościej mówiąc: metropolitalną. Planować zadania w kontekście korzyści regionu i nie rywalizować ze sobą, powielając te same inwestycje w sąsiednich gminach (jak np. przysłowiowe już aquaparki) – bo konkurencyjne obiekty na małym obszarze nie mają szansy się utrzymać.