Kandydaci sześciu ugrupowań do Sejmu z okręgu nr 25, obejmującego Gdańsk i Sopot, wzięli udział w debacie. Spotkanie zorganizowali Pracodawcy Pomorza w Wyższej Szkole Bankowej Merito. Wszyscy uczestnicy debaty opowiedzieli się za uchwaleniem ustawy metropolitalnej dla Trójmiasta i okolicznych gmin.

Do debaty, która odbyła się w poniedziałek, 2 października, zaproszono przedstawicieli wszystkich sześciu komitetów wyborczych o charakterze ogólnopolskim, czyli Trzecia Droga, Nowa Lewica, Bezpartyjni Samorządowcy, Koalicja Obywatelska, PiS, Konfederacja. W spotkaniu wzięli udział:

• Agnieszka Buczyńska (Trzecia Droga - koalicja PSL-Polska 2050 Szymona Hołowni, nr 1 na liście)
• Katarzyna Kotula (Nowa Lewica, nr 1)
• Kazimierz Julian Plotzke (Bezpartyjni Samorządowcy, nr 4)
• Agnieszka Pomaska (Koalicja Obywatelska, nr 1)
• Tomasz Rakowski (PiS, nr 4) 
• Michał Urbaniak (Konfederacja, nr 1)

Wątkiem podczas dyskusji ściśle związanym z Gdańskiem były starania o utworzenie metropolii na Pomorzu, na wzór funkcjonującej od 2018 roku Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Utworzenie takiego związku metropolitalnego pozwoliłoby zatrzymać w naszym regionie 5,75 procent podatku PIT (ok. 200 mln zł rocznie) naszych mieszkańców, które dzisiaj trafia do budżetu państwa. 

Za ustawą metropolitalną dla Pomorza opowiedzieli się wszyscy kandydaci biorący udział w debacie. Także przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości, co nie zwykle cieszy, ponieważ jeszcze niedawno partia nie patrzyła na to rozwiązanie przychylnym okiem.

- Nie ma mnie w Sejmie, ale mogę zapewnić, że jak tam się znajdę, to ta kwestia będzie dla mnie jedną z najważniejszych, bo jestem lokalnym patriotą - oświadczył Tomasz Rakowski, kandydat PiS.

Warto przypomnieć, że już w czwartek, 5 października, podczas kongresu Smart Metropolia, nastąpi uroczyste podpisanie Paktu Metropolitalnego przez kandydatów do Sejmu, co będzie swego rodzaju obietnicą i zobowiązaniem się do pracy nad utworzeniem samorządu metropolitalnego na Pomorzu.