aktualności
Metropolitalne samorządy wspólnie kupują energię elektryczną
Po tym, jak pod koniec września 2022 nie rozstrzygnięto przetargu na dostawcę energii w Gdańsku, tegoroczne postępowanie również stało pod znakiem zapytania. Po przetargu, w którym wpłynęły dwie oferty, metropolitalna grupa zakupowa wybrała partnerów, którzy będą dostarczali energię elektryczną na potrzeby miast w regionie. Będzie taniej dzięki temu, że Gdańsk oraz 50 gmin, powiatów i spółek samorządowych wystąpiło wspólnie, jako metropolitalna grupa zakupowa.
Jest dwoje chętnych na dostarczanie energii dla miasta Gdańska w 2024 roku, fot. Piotr Wittman/gdansk.pl
Oferty na dostarczenie energii są, niepewność pozostaje
- We wtorek, 5 września, wpłynęły oferty na zakup energii dla naszej grupy zakupowej. Ta informacja oczywiście cieszy, ale musimy pamiętać, że jesteśmy w trochę innej sytuacji prawnej niż w roku poprzednim - zaznaczyła podczas konferencji Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Podpisując umowę na dostawę energii dla Gdańska w roku 2023, mieliśmy przez rząd zagwarantowaną cenę maksymalną. Niestety, póki co, informacji o cenie maksymalnej na 2024 rok nie ma - dodała.
O niepewnościach w zakresie cen energii wspominał również Piotr Borawski, zastępca prezydent.
- Żyjemy w czasach bardzo dużej niepewności - zwracał uwagę podczas konferencji Piotr Borawski, zastępca prezydent Gdańska ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu. - Ta niepewność nie sprzyja temu, w jaki sposób realizujemy usługi dla naszych mieszkańców. Są to usługi, które bardzo często wymagają właśnie energii elektrycznej, jak: komunikacja miejska, dostarczanie wody, odbiór ścieków, oświetlenie ulic. Ciężko w takich czasach zarządzać finansami oraz realnie i odpowiedzialnie planować budżet.
Przetarg na dostawę energii ogłaszany jest co roku w okresie wakacyjnym. W ubiegłym roku, w związku z monitorowaniem sytuacji na rynku energii elektrycznej pod kątem zmian legislacyjnych, przetarg został ogłoszony we wrześniu, a i tak nie udało się go rozstrzygnąć. W rezultacie podpisano umowę z "wolnej ręki", z zagwarantowaną ceną maksymalną 785 zł brutto/MWh.
- Dla nas, z punktu widzenia zarządzania finansami publicznymi, istotne jest, że w roku poprzednim, po nierozstrzygniętym przetargu, wynegocjowaliśmy taką ofertę, która pozwoliła nam korzystać z giełdowych cen energii - tłumaczył Piotr Borawski. - Oznaczało to, że jeśli cena prądu na giełdzie była niższa, niż ta zagwarantowana przez rząd, korzystaliśmy z niej, płacąc tym samym mniej.
Dzięki indywidualnym negocjacjom cen z Energa Obrót i podpisaniu umowy w oparciu o średnią cenę energii na giełdzie w danym miesiącu, Gdańsk zakupił energię elektryczną o około 50 zł taniej niż cena maksymalna. Dzięki temu udało się zaoszczędzić 5,5 mln zł dla samego Gdańska, natomiast dla całej grupy zakupowej - prawie 8 mln zł.
Na zdjęciu: konferencja prasowa poświęcona zakończeniu przetargu na dostarczanie energii,
fot. Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl
We wtorek, 5 września, oficjalnie otwarto koperty w przetargu na zakup energii elektrycznej dla całej grupy zakupowej na rok 2024.
- Przetarg rozpisany był na dwie części. Część pierwsza dotyczyła zamówienia konkretnej ilości energii dla całej grupy zakupowej, część druga - domówienia dodatkowej ilości MWh, w przypadku większego zużycia - wyjaśniała prezydent Gdańska. - Wpłynęły dwie oferty. Na część pierwszą dokumenty złożyły Energa Obrót S.A i PGE Obrót S.A. Na część drugą wpłynęła natomiast jedna oferta z Energa Obrót S.A.
Najtańszą ofertę w przetargu złożyło PGE Obrót S.A z ceną jednostkową dla gmin 710 zł netto/MWh. W przypadku domówienia dodatkowej ilości energii cena jednostkowa wyniesie 813,5 zł netto. Zanim jednak samorząd będzie mieć pewność wygrania najtańszej oferty trzeba poczekać na zakończenie procedury oceny ofert.
Metropolitalna grupa zakupowa
Gdańsk zamawia energię w grupie zakupowej, do której należą przedsiębiorstwa działające na terenie miasta, m.in. Gdański Ośrodek Sportu, Gdańskie Autobusy i Tramwaje, Gdański Ogród Zoologiczny oraz ponad 50 gmin i powiatów otaczających nasze miasto.
- Grupa zakupowa, w ramach której kupujemy energię, to jedno z tych działań, które pokazują jak bardzo metropolia jest potrzebna - oceniła Aleksandra Dulkiewicz. - Jest to nasze działanie, które koordynujemy jako Gdańsk, ale niestety nie mając do tego narzędzi ustawowych. Od kilku lat wspólnie kupujemy energię dla gmin, ale także dla jednostek, które działają na naszym obszarze. Jednym z takich obiektów jest chociażby zamek w Malborku.
W tym roku z grupy zakupowej odszedł Port Lotniczy, który zdecydował się poszukać dostawcy na własną rękę. Przystąpiły jednak kolejne podmioty, m.in. gmina i miasto Sztum oraz gminy posiadające instalacje fotowoltaiczne, w tym Rumia.
Ustawa ograniczająca ceny energii
We wrześniu 2022 roku Sejm przyjął ustawę ograniczającą wysokość cen energii elektrycznej. Gwarantowała ona maksymalną cenę za 1 MWh w wysokości 785 zł netto. Co więcej, niedawno rząd podpisał aktualizację ustawy, zmieniającą cenę maksymalną na kwotę 693 zł/MWh, ale obowiązuje ona jedynie od października do końca grudnia 2023 roku. Zeszłoroczna podwyżka to 70-procentowy wzrost względem ceny, jaką miasto płaciło za energię w 2022 roku. Obecnie nadal nie wiadomo, czy od nowego roku przepisy ulegną zmianie, oraz czy cena maksymalna zostanie zagwarantowana, i na jakim poziomie.
Jeśli jednak okaże się, że cena maksymalna na 2024 rok zostanie zagwarantowana na niższym poziomie, niż ta, która wygrała w postępowaniu przetargowym, Gdańsk będzie miał zagwarantowaną kwotę niższą.
Mniejsze zużycie energii
Zgodnie z ustawą mającą na celu ograniczenie wysokości cen energii, Miasto zostało zobowiązane do zmniejszenia zużycia energii o 10 proc. W grudniu poprzedniego roku Gdańsk wywiązał się z tego obowiązku. W tym roku wszystko wskazuje na to, że to zużycie również będzie mniejsze.
Redukcja zużycia energii elektrycznej, a także cieplnej, to wynik zaangażowania wszystkich pracowników i zarządców obiektów miejskich, przy wsparciu wewnętrznych i zewnętrznych kampanii edukacyjnych.
- Chcielibyśmy dalej inwestować środki finansowe naszego miasta, przede wszystkim przy wsparciu środków zewnętrznych, które pozwoliłyby nam na generowanie dalszych oszczędności - zaznacza Piotr Borawski. - Niestety, przez brak pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy czy Unii Europejskiej, nie możemy aplikować do programów, które dałyby nam konkretne oszczędności. To fotowoltaika czy energetyka wiatrowa pozwoliłyby nam budować potencjał odnawialnych źródeł energii. Prąd, który sami wytwarzamy, jest największą oszczędnością dla gminy - dodał.
Gdańsk konsekwentnie realizuje również program termomodernizacji budynków, którego głównym celem jest ograniczenie zapotrzebowania na energię cieplną i energię elektryczną, czyli zmniejszenie kosztów eksploatacyjnych. Co ważne, to także ograniczenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery, czyli realizacja jednego z celów strategicznych Gdańska oraz celów zrównoważonego rozwoju.
Żródło: https://www.gdansk.pl/