aktualności
O metropolii na kongresie w Krakowie
Prezesi Obszaru Metropolitalnego byli gośćmi międzynarodowego kongresu ekonomii wartości Open Eyes Economy Summit w Krakowie. Aleksandra Dulkiewicz, Wojciech Szczurek oraz Jacek Karnowski rozmawiali o wzajemnych relacjach i wyzwaniach, związanych z budowaniem metropolii na Pomorzu oraz poszukiwaniu wspólnej tożsamości trzech miast.
Prezydenci Trójmiasta podczas kongresu wzięli udział w debacie zatytułowanej „Trójgłos o Trójmieście”. Podczas dyskusji padło wiele pytań – o to, co łączy trzy miasta, o wspólne inicjatywy, jakie problemy trzeba rozwiązywać z pozycji metropolii, a jakie z pozycji prezydenta miasta. Kwestią, która wywołała pasjonującą dyskusję, była marka Trójmiasta. Czy należy pracować nad jej powstaniem czy też nie ma takiej potrzeby.
- „Od początku mieliśmy świadomość, że nie możemy budować naszej metropolii w oparciu wyłącznie o reprezentację wynikającą z liczby mieszkańców gmin. Głos małych gmin musi być słyszany i brany pod uwagę. Stąd silna reprezentacja mniejszych gmin w zarządzie metropolii. Każdy z wójtów ma jeden głos przy podejmowaniu decyzji, tak samo jeden głos mają prezydenci Gdańska, czy Gdyni. Taki system jest owocem wzajemnego zaufania, solidarności i poczucia wspólnoty interesów, które udało się nam zbudować. Myślę, że po 7 latach współpracy wójtowie - sąsiedzi Trójmiasta nie mają wątpliwości, że metropolia to dla nich jednoznaczne korzyści”– mówiła Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Na pytanie jak współpracować, by relacja tożsamości miast nie kolidowała z tożsamością metropolii Wojciech Szczurek Prezydent Gdynia odpowiedział:
- „Tożsamość metropolitalną rozumiem zaś w ten sposób, że mieszkaniec Gdyni, dumny ze swojego miasta, cieszy się, że ma wspaniałych sąsiadów. W ogóle dobrze w życiu jest mieć dobrego sąsiada. Jak patrzę na Gdańsk, Sopot, Szemud, Rumię, Wejherowo, Kosakowo, ale i Redę, to myślę o przyjaciołach. Przemieszczamy się i tożsamość metropolii to tożsamość świadomości, że nie jesteśmy osobnymi wyspami, tylko budujemy ciepłe relacje, a czasem nawet sympatycznie rywalizujemy, co tylko podnosi jakość współpracy”.
O problemach jakie stoją przed metropolią Aleksandra Dulkiewicz mówiła:
- „Nasza metropolia potrzebuje także ustawy metropolitalnej, która stanowiłaby prawny fundament współpracy i która wiązałaby się ze wsparciem z budżetu centralnego ważnych dla nas działań: wspólnych projektów z zakresu infrastruktury czy transportu publicznego”.
Czy powinna powstać jedna marka „Trójmiasto/3CITY” Prezydent Gdyni powiedział:
- „Każde z naszych miast ma wielki potencjał i też bardzo silną markę, budowaną przez wiele lat. Marka Trójmiasta może być w jakimś sensie symboliczną marką metropolii, marką myślenia o tym, co robimy wspólnie, jako coś, co budujemy ponad granicami. Warto przypomnieć, że mamy w naszej aglomeracji dwa trójmiasta, duże i małe. Małe to Rumia, Reda, Wejherowo. Mówię o tym z uśmiechem, bo ta marka może być ciepłą formułą budowania brandu współpracy. Takiej marki, która pokazuje, że niezależnie od tego, że jesteśmy dumni z historii i tożsamości naszych miast, z ich potencjałów, budujemy coś, co z zewnątrz może je znakomicie dopełnić”.
Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz była również gościem drugiego dnia kongresu. Prezydent wzięła udział w panelu - Obszary funkcjonalne metropoliami szans? W jaki sposób dynamizować rozwój obszarów metropolitalnych w Polsce?
W przyszłym roku kongres po raz pierwszy zagości w Gdańsku.
Fot. UMG