W jaki sposób Chat GPT może ułatwić pracę urzędników administracji publicznej? Czy optymalizacja funkcjonowania urzędów zmierza do powszechnego stosowania sztucznej inteligencji? Jak teraz, wykorzystując darmowe lub tanie w subskrypcji narzędzia AI, odciążyć przepracowanych pracowników administracji, a tym samym usprawnić obsługę i tryb realizacji zadań? Właśnie temu poświęcona była konferencja ekspercka wraz z warsztatem „Wykorzystanie systemów sztucznej inteligencji w pracy pracownika samorządowego”.
 

W czwartek, 29 listopada, na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego blisko 50 samorządowców z terenu metropolii wzięło udział w konferencji eksperckiej, poświęconej użyciu sztucznej inteligencji w pracy urzędniczej.

- To spotkanie, organizowane przez Centrum Prawa Nowych Technologii Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego, Instytut Metropolitalny i Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot miało dwa główne cele - mówi prof. Jakub Szlachetko z Obszaru Metropolitalnego. - Po pierwsze zaznajomiliśmy pracowników samorządowych z pojęciami podstawowymi i prawnymi uwarunkowaniami, w jakich funkcjonują, w kontekście wykorzystywania różnych narzędzi AI. Z drugiej strony chcieliśmy obeznać ich z kilkoma takimi narzędziami, jak np. Chat GPT. Stąd obok części konferencyjnej odbyła się część druga, warsztatowa, podczas której dwóch ekspertów, prawnik i programista-informatyk obsługiwali konkretne narzędzie, wydawali polecenia do Chata GPT i pokazywali, w jaki sposób osiągać dany rezultat. Stawiamy bowiem tezę, że obecnie dostępne za darmo bądź przy niewysokiej subskrypcji narzędzia AI naprawdę mogą nas odciążyć m.in. w prowadzeniu korespondencji, biura, tworzeniu prostych dokumentów, analiz. Pokazaliśmy dziś, jak to należy robić - zaznacza Jakub Szlachetko.

AI przyszłością pracy urzędników?

Zdaniem Karola Olzackiego, prezesa zarządu Instytutu Metropolitalnego, sztuczna inteligencja i nowoczesne technologie to nieodległa przyszłość w pracy samorządowej.

- Widzimy to już teraz. Nawet ustawodawca dąży do tego, żeby cyfryzować postępowania i nie widzę innego rozwiązania niż przyszłość scyfryzowana - powiedział Karol Olzacki. - Widzimy duże pole do popisu dla sztucznej inteligencji w przypadku automatyzacji pewnych procesów. Systematyzowanie niektórych plików, spraw czy dokumentów to coś, co naprawdę zajmuje czas, a co w przyszłości mógłaby robić sztuczna inteligencja w ułamku sekundy - podkreślił.
 

Konferencja - sztuczna inteligencja a przepisy

Blisko 50 samorządowców z metropolii na początku konferencji poznało szeroki kontekst technologiczny sztucznej inteligencji i uwarunkowania prawno-technologiczne, w których funkcjonuje administracja samorządowa. Opowiadał o tym Kamil Olzacki z Instytutu Metropolitalnego. Przedstawił zagadnienia związane z językiem AI oraz wyjaśnił definicje pojęć podstawowych. Z kolei mecenas Karolina Wilamowska z Centrum Prawa Nowych Technologii Uniwersytetu Gdańskiego mówiła o wyzwaniach, szansach i praktycznym podejściu do zgodności z regulacjami w kontekście wdrożenia AI Act w administracji publicznej.

Mecenas Miłosława Zagłoba z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego zaprezentowała wykorzystanie mechanizmów sztucznej inteligencji w postępowaniach administracyjnych.  Mówiła o tym, w jaki sposób mechanizmy sztucznej inteligencji znajdą zastosowanie w postępowaniach administracyjnych, ale też dlaczego sztuczna inteligencja nie zastąpi urzędników.

- Ludzie, którzy mają styczność z administracją publiczną, nie powinni się obawiać sztucznej inteligencji w administracji - puentuje Miłosława Zagłoba

Andrzej Porębski z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego i współpracownik Akademii Górniczo Hutniczej w Krakowie opowiedział o halucynacjach sztucznej inteligencji, zaznaczając źródło problemu i jego znaczenie dla wykorzystania dużych modeli językowych w administracji. Czym są te halucynacje AI?

- To sytuacje, w których dostajemy informacje zupełnie nieprawdziwe, ale jednocześnie są przedstawione w taki sposób, który może być potraktowany jako bardzo wiarygodny. Więc są one szczególnie groźne w niektórych zastosowaniach. Możemy bowiem uwierzyć tej technologii, jej dużym modelom językowym, takim jak na przykład Chat GPT, ponieważ brzmi przekonująco, choć - można powiedzieć kolokwialnie - zmyśla - wyjaśnia Andrzej Porębski.
 

Warsztaty, czyli jak pracuje AI

Po wystąpieniach konferencyjnych odbyła się prezentacja warsztatowej części spotkania. Polegała na praktycznym wykorzystaniu konkretnych narzędzi (np. Chata GPT), który może w zdecydowany sposób ułatwić zawodowe życie. Zaprezentował to Wojciech Jankowski z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego.

- Czy ta wiedza praktyczna przyda się w pracy codziennej urzędników samorządowych? Myślę, że w jakimś zakresie na pewno, ale też myślę, że nawet jeżeli te narzędzia są jeszcze ułomne na ten moment, to patrząc na to, w jakim tempie się rozwijają, myślę, że przyda się niedługo - zaznaczył Wojciech Jankowski.

Mateusz Dyrda, prezes Zarządu Stowarzyszenia Robotyków SKALP i dyrektor Hubu Innowacji Cyfrowych zaprezentował użycie Chata GPT i innych narzędzi AI w codziennej pracy urzędnika do m.in. generowania obrazów czy robienia transkrypcji.

Metropolitalne Centrum Kompetencji – wiedza, talenty i rozwój

Czwartkowa konferencja i warsztaty zostały zrealizowałem w ramach Metropolitalnego Centrum Kompetencji.

- Metropolitalne Centrum Kompetencji to cykl spotkań i szkoleń mających na celu podnoszenie kwalifikacji kadr samorządowych. Organizujemy je we współpracy z Instytutem Metropolitalnym, Uczelniami Fahrenheita oraz pomorskim biznesem. Tych spotkań jest naprawdę sporo w różnych aspektach, a wszystko to służy temu, żeby usługi świadczone mieszkańcom były na jak najwyższym poziomie. Chcemy być metropolią i pierwszym krokiem do tego są właśnie nasze talenty i nasze kompetencje - mówi Michał Glaser, prezes Zarządu Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot.

Więcej informacji o Metropolitalnym Centrum Kompetencji można przeczytać TUTAJ